Pamiętam

Pamiętam o tym wszystkim no bo trudno zapomnieć te dobre
I złe chwile nigdy nie wymarzę wspomnień te wersy
O mnie o nich nigdy nie zapomnę jak o ziomkach
I rodzinie i tym co jest dla mnie dobre

Pamiętam o tym wszystkim no bo trudno zapomnieć te dobre
I złe chwile nigdy nie wymarzę wspomnień te wersy
O mnie o nich nigdy nie zapomnę jak o ziomkach
I rodzinie i tym co jest dla mnie dobre

Zacząłem dwa lata temu kiedy ziomek mnie w to wciągnął
Pisałem wersy po nocach żeby w końcu coś osiągnąć
Pamiętam kiedy zacząłem pamiętam te
Pierwsze teksty i trudno jest mi zapomnieć
Trudno się stawać lepszym pamiętam pierwsze podkłady
Ułożone teksty pod nie pamiętam te moje kartki na nich
Pierwsza z moich zwrotek pamiętam
Jeszcze te słowa które ziomek mi powiedział
Pisz tylko na kartkach prawdę a nie same kłamstwa w tekstach ziomuś
Ćwiczyłem długo i tak już to pozostało wiem
Nie których wkurwiam bo ciągle pisze to samo
Pamiętam kilka lat temu te moje pytania w myślach
Jak oni to robią że te wersy umią wymyślać
Długo na to czekałem aż w końcu sobie odpowiem
Do tego trzeba mieć talent a nie tylko hajs przy sobie
Pamiętam że mnie wyśmiałeś jestem ciągle najgorszy
Ziomuś ja mam to w dupie co ty na mój temat sądzisz
Pamiętam tych którzy zawsze mi ziomek pomagali
Którzy zawsze byli przy mnie a nie dupę odwracali
Pamiętam że zawsze byłem taki trochę nie śmiały
Pamiętam że do wszystkiego brakowało mi odwagi wszyscy mnie się czepiali
Czemu zawsze stoję z boku czemu nie palę fajek
I nie tykam alkoholu wiem ja zawsze byłem taki i mnie
Ziomuś życie zmieni codzień nie palę fajek spróbuj chociaż mnie docenić

Pamiętam o tym wszystkim no bo trudno zapomnieć te dobre
I złe chwile nigdy nie wymarzę wspomnień te wersy
O mnie o nich nigdy nie zapomnę jak o ziomkach
I rodzinie i tym co jest dla mnie dobre

Pamiętam o tym wszystkim no bo trudno zapomnieć te dobre
I złe chwile nigdy nie wymarzę wspomnień te wersy
O mnie o nich nigdy nie zapomnę jak o ziomkach
I rodzinie i tym co jest dla mnie dobre

Pamiętam ile to razy przepraszałem was za błędy
Pamiętam że prawie wszystko zamieniałem słowa w wersy
Jestem młodym gnieźnianinem który chce być jednym z lepszych
Wiem teraz nie jestem ale może będę kiedyś
Pamiętam pierwszą nagrywkę i tekst wylany z głowy
Pamiętam że się starałem chodź byłem trochę nerwowy
Wiem że trochę mi nie wyszło a głos trochę chujowy
Teraz słyszę te postępy w końcu jestem doceniony
Pamiętam że w końcu mój (ten)
Do końca został spełniony
Pamiętam że każdy ziomek powiedział kawałek dobry
Pamiętam się rozkręciłem i drugi kawałek wyszedł
Pamiętam te komentarze pamiętam wasze opinie
Tak jestem z Tajwanu który słynie z żuli z pod sklepu
Chodzę dumnie po tej ziemi w każdy dzień i w każdy wieczór
I będę chodził tu zawsze i będę przybijał piony
Każdy dzień tu na Tajwanie to nie jest dzień stracony
Pamiętam te dobre chwile pamiętam że zawsze były
Pamiętam nasze wyjazdy pamiętam późne godziny
Chciał bym żeby te wspomnienia już tak do końca przeżyły
A nie gdzieś w odchłani czasu już na zawsze spierdoliły
Nie zawsze mi się udaje dojść do celu trafnie
Pamiętam że prawie zawsze wygrywam głupią porażkę
Chodź nabiłem celnie że idę przez życie z rapem
Pamiętam wiele kawałków pamiętam pierwszą zajawkę
Teraz pierwszą płytę daje i na tym nie skończę pracy
I będę dalej się rozwijał i do końca będę walczył
Jeśli ziomuś chcesz to mnie wyśmiewaj ale trzymaj się z daleka
I tylko Oni prawdziwi zrozumieją w tych nutach przekaz
Pamiętam że obiecałem że już więcej się nie poddam
Pamiętam te moje słowa będę walczył do końca

Pamiętam o tym wszystkim no bo trudno zapomnieć te dobre
I złe chwile nigdy nie wymarzę wspomnień te wersy
O mnie o nich nigdy nie zapomnę jak o ziomkach
I rodzinie i tym co jest dla mnie dobre

Pamiętam o tym wszystkim no bo trudno zapomnieć te dobre
I złe chwile nigdy nie wymarzę wspomnień te wersy
O mnie o nich nigdy nie zapomnę jak o ziomkach
I rodzinie i tym co jest dla mnie dobre