Chcę to mieć

Chcę to mieć chcę żyć jak człowiek w tym kraju
Mieć ten szmal i być w tym raju jak drapacze być wielki
Te z Manhatanu mieć tą furę i felgi alu
Cudowną niunię no i fanów tą płytę na legalu
W tym głosie mieć tą chrypę ja Garou
I w miecha mieć dyplom
Wyjebać stąd szybko z dala od spalin
Serfować z rana na fali gdzieś na Bahama
Gdzie zniknie ta fama gdzie piasek gorący
I słońce gdzie ten początek łączy sie z końcem
W jedną całość a miłość jest pewną stałą
Nie trzeba walczyć o nią
Tu mogę tanczyć co noc i zebrać myśli ponoć
Tego chcę teraz w sobie spokoju potrzebnego nie raz
Bujać się na tym hamaku wśród tych palm i tych przyjaciół
Marząc tam tworzę wtedy wiem mogę to mieć ha
Może kiedyś

Dolce Gabbana na głowie full floty w rękach
Żyć jak Rill Player mieć te Gucci na piętach co noc
W dymie cygar i szampanów brzdękach
Czekać aż ktoś wrzuci nam tego asa w rękaw

A ja wolę VNM a Jeżowska wrzeszczy Majka
Jak na czerwonym dywanie zostawiam błoto z podeszwy Najka
Pewnie myślisz że mam downa pod czachą
Bo wpadłem tam w korkach jakbym grał na Ołtraford
Widać z bliska VIP z nazwiska
Dupy lecą tu jak do delo wizazysta Gucci Prada
Basta ! I tak wyglądam jakbym opierdolił z szafirów Madagaskar
To nie są bzdury patrzeć się będą gbury jak z drem obrócę kristal dnem do góry
Nie zapomni świat o mnie będzie legendąże Bill Gates wpadł pożyczyć hajs do mnie
Pewne się tobie to śni jak on wpadł do mnie na tą posesję
Mówi znajdę go i zrobię to w mig
Pięć godzin znalazł dobiegł do drzwi
Duża przypomina klaustrofobię don mi kiedy rakietę w kosmos wysyła nasa
Nie pytaj to tylko my na wczasach
Witaj w czasach gdzie każdy hasler jest biały jak sufit
Bo wie kto ma ten hajs żeby cały świat kupić ziom

Dolce Gabbana na głowie full floty w rękach
Żyć jak Rill Player mieć te Gucci na piętach co noc
W dymie cygar i szampanów brzdękach
Czekać aż ktoś wrzuci nam tego asa w rękaw

Miliony świateł lasery migająca scena
To jest mój koncert w Vegas tutaj lecą dolce z nieba
Bolsów nie ma tylko panny z Jamaiki
Rozdają wszystkim te szampany po 4 bańki
To jest mój codzienny charmonogram
Będę chciał odpocząć to im swój dam cholorgam
I będzie latał co chwilę po scenie a ja będę z drinem w basenie się opalać
Bo mam życie po tiuningu wiesz jak chasler i lepsze fury od tych z west said kast slams
Fashion TV ej ja znam te dziewczyny
Właśnie od nich mam ten sampler z platyny
Koleś to nie są głupie zwidy w myślach
Będę chciał to sobie kupię piramidy i sfinksa
Teraz mogę sobie whisky z colą jebnąć
I tak kiedyś będziesz płacił forsą z moją gębą

Dolce Gabbana na głowie full floty w rękach
Żyć jak Rill Player mieć te Gucci na piętach co noc
W dymie cygar i szampanów brzdękach
Czekać aż ktoś wrzuci nam tego asa w rękaw

Beliebteste Lieder von Afromental

Andere Künstler von Contemporary R&B