Szkolna Miłość
Kiedy w szkole pierwszy raz ujrzałem ciebie
Stałaś cicho stałaś skromnie w aureoli
Tak gorąco tak naprawdę cię kochałem
I wierzyłem że się w życiu coś odmieni
Stałaś cicho stałaś skromnie w aureoli
Chciałem podejść coś zapytać lecz nie śmiałem
Więc dlaczego mnie tak teraz serce boli
I dlaczego ja się wtedy podejść bałem
Dni tygodnia pory roku się zmieniają
Jesień znów pokrywa sobą złote liście
Tak gorąco tak naprawdę cię kochałem
I wierzyłem że się w życiu coś odmieni
Stałaś cicho stałaś skromnie w aureoli
Chciałem podejść coś zapytać lecz nie śmiałem
Więc dlaczego mnie tak teraz serce boli
I dlaczego ja się wtedy podejść bałem
Już idziemy tak we dwoje poprzez życie
Słońce swymi promieniami nas ogrzewa
Tak gorąco tak naprawdę ciebie kocham
I wciąż wierzę że się w życiu coś odmieni
Stałaś cicho stałaś skromnie w aureoli
Chciałem podejść coś zapytać lecz nie śmiałem
Więc dlaczego mnie tak teraz serce boli
I dlaczego ja się wtedy podejść bałem