Pędzą konie
Zakochała się dziewczyna
Zakochała znów
Nie wiedziała kogo wybrać
Bo ich było dwóch
Hej
Pędzą konie w świat szeroki
Poprzez góry lasy łąki BIS
Pędzą konie polne jak ten wiatr
Nie wiedziała komu rękę
Swoją oddać ma
Bo z nich jeden był poetą
Drugi konie kradł
Hej
Pędzą konie w świat szeroki
Poprzez góry lasy łąki BIS
Pędzą konie polne jak ten wiatr
A gdy przyszło wybrać miłość
Powiedziała
Nie
Chcę być wolna jak te konie
Które pędzą gdzieś Hej
Pędzą konie w świat szeroki
Poprzez góry lasy łąki BIS
Pędzą konie polne jak ten wiatr