Mam swój raj
Ja nie potrafię bez pracy żyć
Działka to konik mój
Chciałbym jej poświęcić każdą z chwil
Ale cóż pozostaje mi śnić
Pięknie co roku na działce mej
Kwiaty to marzeń szczyt
Takich róż jakie mam
Nie zobaczysz nigdzie nie
Ja nie potrafię bez pracy żyć
Działka to konik mój
Chciałbym jej poświęcić każdą z chwil
Ale cóż pozostaje mi śnić
Pięknie co roku na działce mej
Kwiaty to marzeń szczyt
Takich róż jakie mam
Nie zobaczysz nigdzie nie
Nie potrafię bez pracy żyć
Działka to konik mój
Chciałbym jej poświęcić każdą z chwil
Ale cóż pozostaje mi śnić
Lubię wieczorem na ławce siąść
Patrzeć na zieleń drzew
Mam swój raj mały raj
Czego jeszcze więcej chcieć
Nie potrafię bez pracy żyć
Działka to konik mój
Chciałbym jej poświęcić każdą z chwil
Ale cóż pozostaje mi śnić
Lubię wieczorem na ławce siąść
Patrzeć na zieleń drzew
Mam swój raj mały raj
Czego jeszcze więcej chcieć
Nie potrafię bez pracy żyć
Działka to konik mój
Chciałbym jej poświęcić każdą z chwil
Ale cóż pozostaje mi śnić
Lubię wieczorem na ławce siąść
Patrzeć na zieleń drzew
Mam swój raj mały raj
Czego jeszcze więcej chcieć
Nie potrafię bez pracy żyć
Działka to konik mój
Chciałbym jej poświęcić każdą z chwil
Ale cóż pozostaje mi śnić
Lubię wieczorem na ławce siąść
Patrzeć na zieleń drzew
Mam swój raj mały raj
Czego jeszcze więcej chcieć