Niebo
Niebo
Wierzę w Niebo
Ono jest
Byłam tam nie raz
Potrzebę błękitnego zna wielu z nas
Wielkie Niebo, czyste Niebo
Jasny dach naszych ciemnych spraw
Osłaniaj nas od złego od lęku zbaw
Myśli moje myśli niespokojne nawet w snach
Niech żalu i zawiści nie przynoszą
Próbuję zmienić je w zachwytu krzyk
W zdumienie że jestem jeszcze chwilę
A Niebo wieczne Niebo
Jeśli jest sumą naszych dusz
To blisko nam do niego
Tuż tuż
Tuż tuż
Myśli moje myśli niespokojne nawet w snach
Niech żalu i zawiści nie przynoszą
Próbuję zmienić je w zachwytu krzyk
W zdumienie że jestem jeszcze chwilę
A Niebo wieczne Niebo
Jeśli jest sumą naszych dusz
To blisko nam do niego
Tuż tuż
Tuż tuż
To blisko nam do niego
Tuż tuż
Tuż tuż