Nie słucham
Nie słucham nikogo
Więc nie pierdol mi co tam wiesz
Pokój moim wrogom
Chyba jeszcze ktoś ostał się
Czuję się tak błogo jakbym skończył w niej i to nie sen
Kolejny dzień tak robię cash i chcę go jeszcze więcej mieć
Nie słucham nikogo
Więc nie pierdol mi co tam wiesz
Pokój moim wrogom
Chyba jeszcze ktoś ostał się
Czuję się tak błogo jakbym skończył w niej i to nie sen
Kolejny dzień tak robię cash i chcę go jeszcze więcej mieć
Koleś się odkleił jak ten plaster
I pierdoli farsę
Myślał że rozkurwi rap grę
Mnie to całkiem śmieszy
Jakie gówno wpierdalałeś że nawijasz takie śmieci
Nie wiem kto Ci to polecił
Nie wiem kto Ci w to uwierzył
Ej przez tą przeszłość mam katar
I lekką ręką piszę te teksty
Mam tet flow jak Tetris je układam
Nie wpierdalaj się na siłę siadaj
Zrobię to jak zamach ale najpierw spalę sobie kana
Drogie szmaty nie dadzą ci nic
Ale napompuj ego
Sram na twoje Supreme imponujesz tylko pustym zjebom
Pustym dupom które chcą ci usiąść jak posypiesz kredą
Później się obudzą i pobiegną kurwa do innego
Fakty są konkretne jak buty na mordę
Dam Ci je
Fakty są potrzebne jak płyniemy ciągle
Panta rhei
Myślę że to wszystko jednak w jakiś sposób zwróci się
Choć nie liczę na szczęście
Ewidentnie mnie unika wiem
Nie słucham nikogo
Więc nie pierdol mi co tam wiesz
Pokój moim wrogom
Chyba jeszcze ktoś ostał się
Czuję się tak błogo jakbym skończył w niej i to nie sen
Kolejny dzień tak robię cash i chcę go jeszcze więcej mieć
Nie słucham nikogo
Więc nie pierdol mi co tam wiesz
Pokój moim wrogom
Chyba jeszcze ktoś ostał się
Czuję się tak błogo jakbym skończył w niej i to nie sen
Kolejny dzień tak robię cash i chcę go jeszcze więcej mieć