Masz takie same oczy jak ona
Masz takie same oczy jak ona
Błyszczące w cieniu nocy jak ona
Uśmiechasz się tak samo
Twe oczy także kłamią jak ona jak ona
Przyglądasz się w milczeniu jak ona
No trudno nie chcesz nie mów nic o nas
Masz bardzo ładne usta
Nie wierzysz Spójrz do lustra
Zdziwiona jak ona
Upłynie kilka sekund
A może kilka lat
Bez słowa nagle wstaniesz
Jak ona pójdziesz w świat
Obejrzysz się przez ramię
Uśmiechniesz jeszcze raz
Z daleka mnie dogoni
Twych oczu lśniący blask
Masz oczy takie młode jak ona
Dlaczego musisz odejść jak ona
Dlaczego nie zostaniesz
By szukać swej przystani tu
W moich ramionach
Masz usta rozchylone jak ona
I oczy pełne wspomnień jak ona
I wiem że zaraz wstaniesz
Popatrzysz chwilę na mnie
I pójdziesz jak ona
Masz oczy takie młode jak ona
Dlaczego musisz odejść jak ona
Dlaczego nie zostaniesz
By szukać swej przystani tu
W moich ramionach
Dlaczego Dlaczego Dlaczego