SOS
Cóż my wiemy o sobie gdy tak idziemy drogą
Zaspieszeni i każdy w swoją stronę
A tam może wśród nocy ktoś przyzywa pomocy
Czyjeś serce gdzieś w tłumie zagubione
Na pomoc na ratunek człowiekowi
Czy słyszysz? Ktoś woła SOS
Na pomoc zgubionemu w samym sobie
Na pomoc na ratunek SOS
Tak niewiele potrzeba może tylko uśmiechu
Może słowa jednego przyjaznego
Więc się pospiesz nie zwlekaj niech na próżno nie czeka
Nadaremno nie wzywa cię ktoś
Na pomoc na ratunek człowiekowi
Czy słyszysz? Ktoś woła SOS
Na pomoc zgubionemu w samym sobie
Na pomoc na ratunek SOS
Tak Cię proszę mój Boże byś mi serce otworzył
Tak szeroko szeroko aż bez granic
Daj mi wolność i ciszę żebym mogła usłyszeć
I pospieszyć na każde zawołanie
Na pomoc na ratunek człowiekowi
To do mnie ktoś woła SOS
Na pomoc zgubionemu w samym sobie
Na pomoc na ratunek SOS