Wielkie cicho

Joł joł joł

Viva comet viva comet
Joł joł wielkie joł ziom
Do serca podchodzi lód
Nie tędy droga na pewno to wiem
Ta cisza zabiera ci mnie tede

Olej konwenanse jade z bansem
Jak w mrozie błękitny pancer
Mam powód żeby być tu znowu
To środkowym palcem pozdrowić wrogów
Coraz częściej szczęście jestem farciarz
Wielkie joł udziela mi wsparcia
Nie rozumiesz nie chcesz nie umiesz narciarz
Teraz ja robie tutaj rozgardiasz
Wiem wielu z was się już zamartwia
To jeszcze nie czas na epitafia
Ja jestem tede z ekipy oł je jor
Nie jeden chciałby po mnie schede przejąć
Panie teraz to będzie zamieszanie
Chaos ścierwo będzie pisało
Z werwą zamiast podejść z rezerwą
Z dystansem olej konwenanse

Do serca podchodzi lód
Nie tędy droga na pewno to wiem ty to wiesz
Ta cisza zabiera ci mnie

Cisza rośnie dzień po dniu joł joł dziewczynko
Gaśnie ogień naszych słów wielkie joł proszę pani
Zamiast bliżej dalej nam
Już dość tego mam
Chcę znów czytać z twoich ust z czyich ust
To co myślisz do mnie mów ok ok
Do serca podchodzi ląd
Joł joł
Let's go

Jestem TDF czyli tede fiodor
Bity robił mi jota joto
Bity robił mi igs
Mario dał ostr ośka camey też
Małolatki robią łał ciągle łał
Trzyha wielki problem
Łał krople są jak sople
No to masz problem łał to jest dobre
Pogodziłeś się ze sportem w końcu
Po tym jak rozgromiłem obrońców
Doskonale pamiętam tą impreze
Pozdro Pezet nagramy coś wierzę
Jestem tytan to moja płyta double blast tak to czytaj
Łał viva elo was wita
Bansuje wiesz lubuje się w hitach joł joł

Do serca podchodzi lód

Joł joł wielkie joł wielkie joł wielkie joł
Joł joł joł wielkie joł