Na Czacie
Jestem na czacie jestem na czacie
Na mieście noc kładzie swoją łapę
Jestem szczęśliwy jestem szczęśliwy
Bo jakąś nową znajomość złapie
Jestem na czacie jestem na czacie
Setki adresów wciąż mnie wabi
Jestem szczęśliwy jestem szczęśliwy
Bo w końcu mogę mogę być z wami
Mogę być bogiem mogę być nikim
Nie mogę być tylko zwykłym człowiekiem
Mogę być gejem mogę być chamem
Na dobrą sprawę mogę być Czyngis-chanem
Mogę być w łóżku kasanovą
Tylko nie mogę być Sobą
Jestem na czacie jestem na czacie
Nikt nie wie co jeszcze się zdarzy
Jestem szczęśliwy jestem szczęśliwy
Bo nikt nie zna mojej twarzy
Jestem na czacie jestem na czacie
Znajomych mam w stanach w Radomiu
Tylko dlaczego tylko dlaczego
Tak ciągle cicho pusto w mym domu
Mogę być bogiem mogę być nikim
Nie mogę być tylko zwykłym człowiekiem
Mogę być gejem mogę być chamem
Na dobrą sprawę mogę być Czyngis-chanem
Mogę być w łóżku kasanovą
Tylko nie mogę być Sobą
Mogę być bogiem mogę być nikim
Nie mogę być tylko zwykłym człowiekiem
Mogę być gejem mogę być chamem
Na dobrą sprawę mogę być Czyngis-chanem
Mogę być w łóżku kasanovą
Tylko nie mogę być Sobą