Krew, Ogień, Śmierć
Krew ogień śmierć
Krew ogień śmierć
Krew ogień śmierć
Krew ogień śmierć
Krew ogień śmierć
Krew ogień śmierć
Krew ogień śmierć
Krew ogień śmierć
Z południa na północ z zachodu na wschód
Nie widzę w was ludzi nie widzę w was cnót
Bez serc bez głów dumni głupcy pomrzecie tu
NIECH ZAWISNĄ ŁBAMI W DÓŁ
Ileż razy można rujnować ten wątły świat
Po cóż ratować coś co upada raz po raz
Pychą odurzeni skąpani we krwi
NIECH UKLĘKNĄ U MYCH STÓP
ŚMIERĆ KREW OGIEŃ ŚMIERĆ
ŚMIERĆ KREW OGIEŃ ŚMIERĆ
ŚMIERĆ KREW OGIEŃ ŚMIERĆ
ŚMIERĆ KREW OGIEŃ ŚMIERĆ
Z południa na północ z zachodu na wschód
Królestwo zmarłych kraina martwych bóstw
Bez dusz bez win naiwni ślepcy skonacie tu
NIECH ZAWISNĄ ŁBAMI W DÓŁ
Bez końca tworzyć niszczyć budować burzyć
To abstrakcyjne widmo śmiesznej wiary gdy
Płonące pochodnie prowadzą mnie tu
NIECH UKLĘKNĄ U MYCH STÓP
ŚMIERĆ KREW OGIEŃ ŚMIERĆ
ŚMIERĆ KREW OGIEŃ ŚMIERĆ
ŚMIERĆ KREW OGIEŃ ŚMIERĆ
ŚMIERĆ KREW OGIEŃ ŚMIERĆ
Nikt nas nie widzi nikt nas nie słyszy
Nikt nas nie widzi nikt nas nie słyszy
Nie ma jutra nie
Nie ma nas nie ma was
Nie ma jutra nie
Nie ma nas nie ma was
ŚMIERĆ KREW OGIEŃ ŚMIERĆ
ŚMIERĆ KREW OGIEŃ ŚMIERĆ
ŚMIERĆ KREW OGIEŃ ŚMIERĆ
ŚMIERĆ KREW OGIEŃ ŚMIERĆ