Jaki jest cel

[Verse 1: GeezyBeatz]
Musiałem zmienić pare rzeczy w swoim życiu
Miałem kropki na oczach, nie widziałem szczytu
Musialem się dowiedzieć skąd pochodził ten bóg
I teraz wszystko wiem, wykładam karty na stol
I teraz wszystko wiem ale to nie jest koniec
Dopiero się rozkręcam, to jest nowy początek
To jest mój moment, czuję się tak jak piątek
Te wszystkie pieniądze mi poryły już głowę

[Chorus: GeezyBeatz]
Jaki jest cel, Jaki jest cel
Dobrze to wiem, dobrze to wiem
Już nic nie zdziwi mnie, nic nie zdziwi mnie
Nic nie zdziwi mnie, nic nie zdziwi mnie

[Verse 2: GeezyBeatz]
Nadal na tym osiedlu, choć nie to samo już
Pełno wysokich bloków i w każdym mały tłum
Pełno rozbitych rodzin i pełno gorzkich słów
Pełno straconych westchnień, pełno straconych słów
Kilka pogubionych dusz i straconych głów
Nieudanych prób, każdy chcę zarobić tu stów
Ten zadany trud, ten zadany trud
Nie pójdzie na darmo, choć tu bywa rożnie

[Chorus: GeezyBeatz]
Jaki jest cel, Jaki jest cel
Dobrze to wiem, dobrze to wiem
Już nic nie zdziwi mnie, nic nie zdziwi mnie
Nic nie zdziwi mnie, nic nie zdziwi mnie