Padlinożerca
Między nami chłód między nami lód
Lecz to przecież nie jest obojętność
Może będzie cud może fartu łut
Wskrzesi miłość której słabnie tętno
W martwym morzu słów aż po czubki głów
Ale coś się tli w popiele serca
My na obraz psów cicho wierząc znów
Chociaż złapał trop padlinożerca
W domciu mam coś dla dam
Rusz się Mała mieszkam sam to tam
Nie mów nic wszystko gra
Krawiec od pękniętych serc to ja
Jaki on to już zgon
Jemu już zadzwonił przecież dzwon
Nie bądź kloc właź pod koc
Przeturlamy Mała całą noc
Żar w popiele serce głodny skowyt zbyt nerwowy cel
Sęp padlinożerca dziel i rządź rządź i dziel dziel
Między nami chłód