Jesteś w stronie nieznanej [Live]
Jesteś w stronie nieznanej
Jesteś w kraju nieznanym mi z bliska
Nie wiem co Ci się stało
W tym przybytku korali i błysków, błysków
Twoje oczy pamiętam
Tak spokojne głębokie i piękne
Czarnobure oczęta
Obrzucają mnie mrokiem i lękiem, lękiem
Czy nie zbłyszczą ich błyski
Nie skoralą korale w tych krajach
Nie zabiorą im wszystkich łez
Zachwytów po szale kochania
Czy znów będą twe oczy
Tak jak dawniej swą czernią się smucić
Czy blask błysków nie wkroczy
I zabije kochanie gdy wrócisz, gdy wrócisz
Przyjechałaś z dalekiej podróży
Jakaś inna jesteś jakbyś cała nie wróciła
A może chcesz tę podróż tak przedłużyć
Myślą o niej moja miła
Dlaczego patrzysz w dal ponad mą głową
Dlaczego wzrok twój błąka się tak nisko
Czy jeszcze tamten świat tak kolorowy
Chcesz przypominać oczu błyskiem, błyskiem
Przecież nie czujesz że znów pachnę jak dawniej
I już nie słyszysz tej melodii która płynie
I tylko mrugasz i uśmiechasz się zabawnie
Może to tylko tak może to minie
Dlaczego patrzysz w dal ponad mą głową
Dlaczego wzrok twój błąka się tak nisko
Czy jeszcze tamten świat tak kolorowy
Chcesz przypominać oczu błyskiem, błyskiem
Przyjechałaś z dalekiej podróży
Jakaś inna jesteś jakbyś cała nie wróciła
A może chcesz tę podróż tak przedłużyć
Myślą o niej moja miła
Moja miła