Rosną w miastach domy
Raz dwa lewa Raz dwa lewa
Idzie sobie żołnierz i piosenkę śpiewa
W dole szumi rzeka w górze śpiewa ptak
A on sobie idzie i śpiewa sobie tak
Rosną w miastach domy z czerwoniutkiej cegły
Domy wznosi murarz bo w tej pracy biegły
Ale żeby murarz domy wznosić mógł
Czuwać musi żołnierz czuwać musi żołnierz
Czuwać musi żołnierz by nie przeszkodził wróg
Raz dwa lewa Raz dwa lewa
Idzie sobie żołnierz i piosenkę śpiewa
W dole szumi rzeka w górze śpiewa ptak
A on sobie idzie i śpiewa sobie tak
Rosną w miastach domy z czerwoniutkiej cegły
Domy wznosi murarz bo w tej pracy biegły
Ale oprócz cegieł trzeba tu i stali
Bo jak nie dać stali to się dom zawali
Żeby hutnik w hucie stal wytapiać mógł
Czuwać musi żołnierz czuwać musi żołnierz
Czuwać musi żołnierz by nie przeszkodził wróg
Raz dwa lewa Raz dwa lewa
Idzie sobie żołnierz i piosenkę śpiewa
W dole szumi rzeka w górze śpiewa ptak
A on sobie idzie i śpiewa sobie tak
Rosną w miastach domy z czerwoniutkiej cegły
Domy wznosi murarz bo w tej pracy biegły
Ale oprócz cegieł trzeba tu i stali
Bo jak nie dać stali to się dom zawali
Płoną w hutach piece w ciągu całej doby
Płonie w piecach węgiel górnik go wydobył
Żeby górnik ziemi węgiel wyrwać mógł
Czuwać musi żołnierz czuwać musi żołnierz
Czuwać musi żołnierz by nie przeszkodził wróg