Połoniny niebieskie
Gdy nie zostanie po mnie nic
Oprócz pożółkłych fotografii
Błękitny mnie przywita świt
W miejscu co nie ma go na mapie
Błękitny mnie przywita świt
W miejscu co nie ma go na mapie
Podwiezie mnie błękitny wóz
Ciągnięty przez niebieskie konie
Przez świat błękitny będzie wiózł
Aż zaniebieszczy w dali błonie
Przez świat błękitny będzie wiózł
Aż zaniebieszczy w dali błonie
Od zmartwień wolna i od trosk
Pójdę wygrzewać się na trawie
A czasem gdy mi przyjdzie chęć
Z góry na Ziemię się pogapię
Popatrzę jak wśród smukłych malw
Wiatr w przedwieczornej ciszy kona
Trochę mi tylko będzie żal
Że trawa u was tak zielona
Trochę mi tylko będzie żal
Że trawa u was tak zielona