Pull Up
Ty krzyknij „Pull up" na cały głos
To manifest słów palących zło
Z uporem rebelianta wysyłam to
Do wszystkich czterech świata stron
Ty krzyknij „Pull up" na cały głos
To manifest słów palących zło
Z uporem rebelianta wysyłam to
Do wszystkich czterech świata stron
Szyderczy uśmiech codzienności radość nie ta sama
Zbyt prawdziwi by zrozumieć pokolenie Instagrama
Szczęście niezdobyte prawdą szczęście mierzone w gramach
Wewnętrzny głos dla nich to niezrozumiały hałas
Wokół mamony wszystko kreci się faza pojebana
Brak rozsądku przybiera dziś rolę szamana
Zmanipulowana większość społeczeństwa pozwala
Nie wierzyć w dobro i popadać w marazm
Nie tędy droga
Nie tędy droga
Ty krzyknij „Pull up" na cały głos
To manifest słów palących zło
Z uporem rebelianta wysyłam to
Do wszystkich czterech świata stron
Ty krzyknij „Pull up" na cały głos
To manifest słów palących zło
Z uporem rebelianta wysyłam to
Do wszystkich czterech świata stron
Pukam do twych drzwi proszę otwórz mi
Wiem że jesteś gotowy na mentalny rise up
Zniewoleni doganianiem tych co mają za nic Ciebie
Po co Ci ten kolejny mindfuck
Politycy pogubieni w swych kłamstwach zgroza
Nie słyszą wołania kraju który o pomoc woła
Człowiek człowiekowi wilkiem nienawiści mowa
Zabija w nas empatię rozejrzyj się dookoła
Nie będę stać spokojnie
Gdy to co dobre płonie
Nie tędy droga
Nie tędy droga
Ty krzyknij „Pull up" na cały głos
To manifest słów palących zło
Z uporem rebelianta wysyłam to
Do wszystkich czterech świata stron
Ty krzyknij „Pull up" na cały głos
To manifest słów palących zło
Z uporem rebelianta wysyłam to
Do wszystkich czterech świata stron
Nie tędy droga nie tędy droga
Pull up
Wysyłam to
Pull up
Palących zło
Pull up
Świata stron
Pull up
Świata stron
Pull up
Palących zło
Wysyłam to
Świata stron