Ja jestem Felek
W Warszawie na Rybakach przyszedłem na ten świat
Kołyska stała w krzakach gdzie starych desek skład
Nie znałem ojca mego a matka nie wiem gdzie
Podobnież gotowego już znaleziono mnie
Ja jestem Felek w Warszawie znany
Każdy przede mną mojrę ma
W dzień to „Kurierek" w nocy majcherek
I człowiek sobie jakoś radę da
Na Solcu na Rybakach ja dzisiaj wiodę rej
Jak dawniej sypiam w krzakach przy boku Franki mej
Gdy frajer się nawinie to marny jego los
Majchra pod żebro wtrynię a pięścią buch go w nos
Ja jestem Felek w Warszawie znany
Każdy przede mną mojrę ma
W dzień to „Kurierek" w nocy majcherek
I człowiek sobie jakoś radę da
Do partii nie należę bo na tym nie znam się
W swego majcherka wierzę i sunę z nim na pe
Gdy bójka ja gotowy i nie mów raz i dwa
Mnie każdy dzielnicowy i każdy frajer zna
Ja jestem Felek w Warszawie znany
Każdy przede mną mojrę ma
W dzień to „Kurierek" w nocy majcherek
I człowiek sobie jakoś radę da