Samotni Nie Chodza Do Kina
Samotni nie chodzą do kina
Samotność ich w kinie zawstydza
I szkoda im łez by na filmie
Wzruszyć się
Samotni przez wiosnę przeklęci
Chroniczną tęsknotą dotknięci
Nieważne czy maj czy październik
Patrzą w dal
A gdy noc nadejdzie
Taki sen im się śni
On jest w nim wymarzonym księciem
Ona królewną zaklętą
Samotni nie chodzą do kina
Bo wstyd prosić o jeden bilet
I gdy seans trwa
Wśród beztroskich siedzieć par
A gdy noc nadejdzie
Taki sen im się śni
On jest w nim wymarzonym księciem
Ona królewną zaklętą
Samotni nie chodzą do kina
Samotność ich w kinie zawstydza
I film wciąż ten sam
Życie mija a seans trwa
Seans trwa
Seans trwa