Nie wiedziałam
Zanim wiedziałam, że przybędziesz
Czekałam ciągle na ciebie,
A wieczorami w oknie sypialnianym, gdy
światła gasły, stawiałam świecę, by
Płomień jak latarnia wskazał ci brzeg
W oceanie po co tobie tułać się
Znajdź mnie
Zanim wiedziałam, że będziesz
Wtedy już kochałam ciebie
I w każdym ciebie szukałam
Lecz o tym nie wiedziałam
Nie, nie, nie, nie, nie, nie
Zanim wiedziałam, że nadchodzisz
Słyszałam twoje ciche kroki.
W nocą kiedy mrok podkradał się pod dom,
A cisza zła patrzyła się ze ścian
Noc litościwa gwiazdę zrzuciła mi,
By spełniło się moje życzenie
żebyś tu był, kochany
Zanim wiedziałam, że będziesz
Wtedy już kochałam ciebie
I w każdym ciebie szukałam
Lecz o tym nie wiedziałam
Nie, nie, nie, nie, nie, nie
Nie wiedziałam, nie, nie
Nie wiedziałam, nie, nie
Nie wiedziałam, nie, nie
Nie wiedziałam, nie, nie