Multi Pochette
Dobry Boże ona bez kolejki chciałaby mieć Multi Pochette
Ty poroże nosisz ja bambosze za szóstaka
Sreberka zawijam szybciej niż to robi bober
To dla wszystkich którzy co dzień mają dzień świstaka
Ona bez kolejki chciałaby mieć Multi Pochette
Ty poroże nosisz ja bambosze za szóstaka
Sreberka zawijam szybciej niż to robi bober
To dla wszystkich którzy co dzień mają dzień świstaka
Nie wpierdalaj że mi kwas i grzyby dobrze zrobią
Bo na moje demony trzeba bombę atomową
Smyrnęła mnie stopą
Całą noc znowu ten jebany kokon
Dobry Boże ona bez kolejki chciałaby mieć Multi Pochette
Ty poroże nosisz ja bambosze za szóstaka
Sreberka zawijam szybciej niż to robi bober
To dla wszystkich którzy co dzień mają dzień świstaka
Ona bez kolejki chciałaby mieć Multi Pochette
Ty poroże nosisz ja bambosze za szóstaka
Sreberka zawijam szybciej niż to robi bober
To dla wszystkich którzy co dzień mają dzień świ
Nigdzie nie chodzę w jebanej maseczce
Laboratorium jak Dexter
Miałem na Siennej na dole sklepik z mięsem świeżutko po szkole średniej
Wszystko co robię to robię na przypał
Nigdy interes mi się nie posypał
To dla kolegi co nie wie czy wyjdzie
Piszę do Ciebie na święta „Co słychać"
Pierdolę waszą pandemię będę zarabiał się woził bezczelnie
Nie mów że tu masz kręgosłup moralny jak na burdelu robiłeś patelnie
Łapy po hajs pierdolę waszą rebelię
Kod rabatowy na gąbki do mycia i leci na kąpiele w spermie
Kto to wrócił
Książunio Nieporządek
Cockoz mixtape