Nadal Cię Kocham

Nie oglądam zdjęć ktoś mi mówił że to postęp
Szukam w innych pocieszenia a czuję się jeszcze gorzej
Patrze w te oczy chce w nich zobaczyć ciebie
Mówią że mnie kochają że jestem smutnym raperem
To nie miłość ta dziewczyna to nie ty
Te dłonie nie są twoje nasze łóżko to nie my i
Chyba nie oszukam siebie nigdy więcej
Muszę znaleźć rozwiązanie już za długo się męcze
Wszystko przede mną ale ciągle to pamiętam
Gdy nie słyszałem nic tylko bicie twego serca
Znowu się nakręcam miało być inaczej
Znowu jak ta bestia która żyje tylko czasem
Walczyłem z całym światem ale z tobą nie potrafie
Przecież nie skrzywdze kobiety moich marzeń
Popełniłem tyle błędów że nie zlicze
I chociaż jest mi ciężko to ja za nic cie nie winie

Moje zimne dłonie uwielbiały twój dotyk
Przecież ta relacja miała nigdy się nie skończyć
To aż dziwne że umiem kochać błędy
To okropnie głupie że nazywam tak kobiety
Nie wiem czy mam czekać tego nie da się naprawić
Milczenie jest złotem ale teraz może zabić
Znowu gasną światła znowu jest tak cicho
Znowu dociera do mnie że to wszystko się skończyło
Setki twarzy które widuje na co dzień
Chyba jestem chory bo ciągle w nich szukam twojej
Jak można zapomnieć nie pomaga jeden osiem
Nie oglądam zdjęć ktoś mi mówił że to postęp
Co się ze mną dzieje przecież nikogo tu nie ma
Tylko zimne ściany one nie dają natchnienia
Może to telepatia słysze żebym nie opuszczał
Taki czuje spokój jakbyś była ze mną tutaj