Hit tego lata
Składam dach dodaje gaz gonią mnie
Tylko palmy kajdan złota najek biel
Mocno nogą dociskam gaz
Słońce grzeje mnie przez szyberdach
W radiu mówią że pali się las
Jadę na jedną z pobliskich plaż
Beztroski czas na bani spokój
Dwójkę mi zważ i ją ugotuj
Podkręcam bas weź się przygotuj
Zaczynam sezon tak jak co roku
Lato dziewczyny plaża bikini
Butelka Tequili Chivas Martini
Dziś bawimy się całą ekipą
I nikt kurwa nie będzie cicho
Zimne piwo muzyka grill
Śpiewamy tańczymy pijemy palimy
Jointy kręcą się jak Harumaki
Latam na kole jak Kawasaki
Składam dach dodaję gaz gonią mnie
A nam znów udało się
Tylko palmy kajdan złota najek biel
Bo nam znów udało się
Masaż robi Harman Kardon w AMG
A nam znów udało się
Czas na lato koka jointy Jack Daniels
Bo nam znów udało się
Wydaje świeże płyty
W tym życiu pierdolę limity
Major mnie zaprasza na klipy
No to kurwy wjeżdżamy jak VIPy
Sportowe fury albo Jeepy
Odpierdol się od naszej ekipy
Sezon się zaczął no to są tripy
Ładna pupa będą grube tipy
Mówisz lubisz że to niebo jest pomarańczowe
Wszystkie smutki zapijam Aperolem
Moje byki dzisiaj nie są zmęczone
Kamień MDMA leży na stole
Łańcuch parzy jeszcze boli kark mnie
Biorę to najdroższe danie w karcie
500 koni więc gaz delikatnie
Bo mam w ręce jeszcze pełna szklankę
Składam dach dodaję gaz gonią mnie
A nam znów udało się
Tylko palmy kajdan złota najek biel
Bo nam znów udało się
Masaż robi Harman Kardon w AMG
A nam znów udało się
Czas na lato koka jointy Jacks Daniels
Bo nam znów udało się
Składam dach dodaję gaz gonią mnie
Tylko palmy kajdan złota najek biel