Sny
Siemano bratku nie brak nam taktu
Tu nie ma faktur żyjemy tak tu
Co drugi bankrut wydzwania bank znów
Kurwy na łańcuch dzień dobry państwu
Szapa z pośladków setkę lej na pół
To dla swojaków nie chcemy gapiów
Jak pełno w baku to zwiedzamy świat
Kolekcja mandatów noga na gaz
Jak bzyka ślad to chciałem go urwać
Stracony czas mierzę w sekundach
Ochłapy łap i weź się udław
Nie żal mi was kurwa to kurwa
Dychy i pudła strzały na oślep
Codzienny mundial z psami na ośce
Wieczorny chill i świeża pościel
Nie liczę dni znów łapie oddech
Chcemy tu żyć spełniać swe sny
Dla wszystkich tych ten świat to my
Chcemy tu żyć spełniać swe sny
Dla wszystkich tych ten świat to my
Chcemy tu żyć
Spełniać swe sny dziś
Dla wszystkich tych co zwątpili
Ten świat to my
Chcemy tu żyć
Spełniać swe sny dziś
Dla wszystkich tych co zwątpili
Ten świat to my
Pewne jak w banku że o poranku
Zamiast koguta zadzwoni budzik
Nadstawiasz karku żeby mieć w garnku
Znowu waluta skrupuły dusi
Byliśmy puści
Nic nie mieliśmy tylko te sny
Nic nie mieliśmy tylko teksty
Jebać niebieskich wyjdę spod kreski
Przysięgam Mamo dziś śpij spokojnie
Styl życia miejski do reszty nie zgnił
Przysięgam Córciu będę przy Tobie
Swoje na głowie swoje przed lustrem
Tych co ich ufam zliczę na palcach
Toast na zdrowie za Twoje zdrowie
Trzymaj się ziomek i szybko wracaj
Chcemy tu żyć spełniać swe sny
Dla wszystkich tych ten świat to my
Chcemy tu żyć spełniać swe sny
Dla wszystkich tych ten świat to my
Chcemy tu żyć
Spełniać swe sny dziś
Dla wszystkich tych co zwątpili
Ten świat to my
Chcemy tu żyć
Spełniać swe sny dziś
Dla wszystkich tych co zwątpili
Ten świat to my