ODRA [Album]
Późną nocą kombinuję jak przerzucić to do Odry, ooooooo
Wszystko zatrute dookoła
Koło mnie, czy nie wiem
Zagram moją mordę stąd, wszystko zatrute dookoła
W pięcio-gwiazdkowym hotelu, wooooooooow, yeah
Wszystko zatrute dookoła
W ośmio-gwiazdkowym burdelu, wooo, ye, ye, ye
Rucham władze bez kondoma se, ye, ye, ye
Rucham władze bez kondoma se, ye, ye, ye
Rucham władze bez kondoma se, uh
Rucham władze bez kondoma se, ye
Rucham władze bez kondoma se
Jebać PiS, woow (jebać, jebać)
Znowu kurwy krzyżują mi plany
Miałem podbić świat no bo jestem pojebany
Ciągają po sądach mnie, znowu ktoś przesłuchiwany jest
A ktoś jest podsłuchiwany, Jebać PiS, woo (woo)
Fuck The Police (jebać)
Kilkaset koła ludzi krzyczy to i to na bis, macie pecha
Bo jest zioło, apteka od kiedy mi, bad tripa wjebaliście do bani
Ciężko jest mi oddychać od tych spalin, yo
Ciężko jest mi oddychać od metali ciężkich
Sąsiad kurwa pali plastik
Potem prujesz się o spliffa, jadę nocą na Chopina się przewietrzyć
Ona śliczna jest, ona pyta Bułgaria czy Teneryfa?
Ja jej (oh) mówię Meksyk, śliczna jest
Ale trochę smutno, że tu jej brak perspektyw
Dałem jej walizkę, która miała w sobie w chuj pieniędzy
Ona na to że życzy miłego lotu no i dwóch kadencji, yaaa
Późną nocą kombinuję jak przerzucić to do Odry, ooooooo, yeah
Wszystko zatrute dookoła
Koło mnie, czy nie wiem
Zagram moją mordę stąd, wszystko zatrute dookoła
W pięcio-gwiazdkowym hotelu, wooooooooow, yeah
Wszystko zatrute dookoła
W ośmio-gwiazdkowym burdelu, wooo, ye, ye, ye
Rucham władze bez kondoma se, ye, ye, ye
Rucham władze bez kondoma se, ye, ye, ye
Rucham władze bez kondoma se, uh
Rucham władze bez kondoma se, ye
Rucham władze bez kondoma se