Prometeusz
Pogasły światła sceny
Za kulisy trzeba już
W sercu niepewność
W powietrzu tylko kurz
Tacy samotni
Niepokalani
Czekamy na wyrok
Choć już skazani
Kiedy przyjdzie czas
Przypomnimy sobie jak
Prometeuszem być
Prawdziwym być
Swoje role grać
Z płomieni tylko szary dym
Niech teatr gra
Póki życie trwa
I choć przychodzi moment
Na zwątpienie i na ból
Chcieliśmy sami
Znaleźć się teraz tu
Tylko bez słowa
Tylko co dalej?
Tylko czy po nas
Coś pozostaje?
Kiedy przyjdzie czas
Przypomnimy sobie jak
Prometeuszem być
Prawdziwym być
Swoje role grać
Z płomieni tylko szary dym
Niech teatr gra
Póki życie trwa
Póki życie trwa
Prometeuszem być
Prawdziwym być
Swoje role grać
Z płomieni tylko szary dym
Niech teatr gra
Póki życie trwa