CZY LEPSZEGO DOGONISZ

MARCIN DONESZ, MICHAL OSKA

Czy lepszego dogonisz, czy staniesz się przeciętnym
Do kogo zadzwonisz, z kim zobaczysz przekręty
Głośne bębny, dźwięk piękny, który słyszą wybrani a nie tłumy
Bo to nie dla nich, uczucia rani, chora duma
Wszystko czego potrzebuję tu mam
A potrzebuję być lepszym coraz, coraz większy rapu iloraz
Być lepszym oraz raz po raz, myśle o nich
Czy lepszych ode mnie uda mi się dogonić?
Ile łez uroni człowiek zanim zrozumie co osiągnie
A co do tego czasu umie, po uszy w gównie, które go przeżera
Lepszego dogonisz? Może. Słabszego wybierasz.
Najmniejsza linia oporu. Smak horroru, tysiące torów, smak terroru
A do lepszego tylko dwa kroki, czujesz to gówno?
Te podwórka, te bloki, mój jest niewysoki
Ale ambicja wysoka, zejdź na ziemię, nie bujaj w obłokach
Nie idź na łatwiznę, wiesz, nie wbij się na mieliznę
Ja też człowieku mam na sercu nie jedną bliznę
Wierzysz w pizdę, ja wierzę w styl czysty
Być coraz lepszym i mieć coraz lepsze pomysły

Czy lepszego dogonisz?
Ja mam zamiar go dogonić, czysty rap, w który ciągle wierzę
Ciągle myślę o nim
Czy lepszego dogonisz?
Ja mam zamiar go dogonić, czysty rap, w który ciągle wierzę
Ciągle myślę o nim
Czy lepszego dogonisz?
Ja mam zamiar go dogonić, czysty rap, w który ciągle wierzę
Ciągle myślę o nim
Czy lepszego dogonisz?
Ja mam zamiar go dogonić, czysty rap, w który ciągle wierzę
Ciągle myślę o nim

Czysty rap, o którym ciągle myślę, mam nowy pomysł
Zaraz go smsem wyślę, raport doszedł, ja ciągle rymy tworzę
Rymować coraz lepiej a nie coraz gorzej
Tworzyć własny wzorzec i być jemu wierny
Trzymać na wodzy nerwy i nie być zbytnio pewnym
Wszystko w granicach, zmęczone lica, oczy bezpośredniego widza
Gonić lepszego to stolica, rap to matryca
Którą ciągle udoskonalasz, jak obraz malarz
Gotowe? To napierdalasz i tłoczysz, dziewucho, bo się zmoczysz
Dogonić lepszego to norma, mnie nie zaskoczysz
Podkrążone oczy od gonitwy. Jak to nazwać? Gonitwą?
Może coś na styl bitwy, w której ktoś wygra ktoś przegra
Ktoś z ogniem igra, ktoś w nerwach, przerwa, żeby złapać oddech
Żeby spojrzeć w mordę, żeby dogonić lepszego i żyć godnie

Czy lepszego dogonisz?
Ja mam zamiar go dogonić, czysty rap, w który ciągle wierzę
Ciągle myślę o nim
Czy lepszego dogonisz?
Ja mam zamiar go dogonić, czysty rap, w który ciągle wierzę
Ciągle myślę o nim
Czy lepszego dogonisz?
Ja mam zamiar go dogonić, czysty rap, w który ciągle wierzę
Ciągle myślę o nim
Czy lepszego dogonisz?
Ja mam zamiar go dogonić, czysty rap, w który ciągle wierzę
Ciągle myślę o nim

Wissenswertes über das Lied CZY LEPSZEGO DOGONISZ von Onar

Wer hat das Lied “CZY LEPSZEGO DOGONISZ” von Onar komponiert?
Das Lied “CZY LEPSZEGO DOGONISZ” von Onar wurde von MARCIN DONESZ, MICHAL OSKA komponiert.

Beliebteste Lieder von Onar

Andere Künstler von Pop rock