Kilka pytań
Ile razy jeszcze się poddam zanim los zmieni bieg
Ile razy zniknie ta pewność że gdzieś tam czeka ktoś
Czy trzymając w dłoniach diament ten
Rozpoznam że to on
Nie tak łatwo lęk dziś przezwyciężyć
Choć tak bardzo otworzyć się chce
Nie tak łatwo znów odsłonić wnętrze
Drugi raz mogę nie podnieść się
Gdy zabraknie cię
Ile razy zasnę z tą myślą że nie tak miało być
Ile szans straconych jest we mnie
Czy ucieknę znów
Czy na zawsze świat mnie zamknął w tej pułapce pustych ścian
Nie tak łatwo lęk dziś przezwyciężyć
Choć tak bardzo otworzyć się chce
Nie tak łatwo znów odsłonić wnętrze
Drugi raz mogę nie podnieść się
Gdy zabraknie cię
Zanim się we mnie resztki życia wypalą i zgasnę
Coś w duszy mi zacznie obumierać na zawsze znajdź mnie znajdź
Choć słaba tak bardzo że milczeniem mnie złamać łatwo
Zbuduję ze wzruszeń naszą bliskość a z ramion przystań
Nie tak łatwo lęk dziś przezwyciężyć
Choć tak bardzo otworzyć się chce
Nie tak łatwo znów odsłonić wnętrze
Drugi raz mogę nie podnieść się
Gdy zabraknie cię