Milcz
Nie naprawię wszystkich krzywd nie odkupię win
Może nie muszę może nie muszę
Nie muszę
Stoisz z boku to milcz
Nie wiesz o mnie nic
Stoisz z boku to milcz
Nie wiesz o mnie nic
Nie ugoję wszystkich ran nie bolą aż tak
Mogę żyć mogę żyć
A przecież nie muszę przecież nie muszę
Nie muszę
Stoisz z boku to milcz
Nie wiesz o mnie nic
Stoisz z boku to milcz
Nie wiesz o mnie nic
Wypełniły mnie radością
Którą zabił we mnie świat
I oblały mnie miłością
Której ja nie byłem wart
Milcz nie wiesz o mnie nic
Milcz nie wiesz o mnie nic
Nie odkupię wszystkich win
Nie naprawię krzywd
Wiem
Już dzisiaj nie muszę już dzisiaj nie muszę
Nie muszę
Bo wypełniły mnie radością
Którą zabił we mnie świat
I oblały mnie miłością
Której ja nie byłem wart
Milcz
Bo nie wiesz o mnie nic
Milcz
Bo nie wiesz o mnie nic
Ja jestem oh oh oh oh
Uratowany
Jestem oh oh oh oh
Uratowany
Jestem oh oh oh oh
Uratowany
Uratowany