Dobranoc [Album]
Dobranoc, dobranoc
Na łańcuch zamknij drzwi
Śpi nocny stróż i mysz
Więc zaśnij już i ty
Dobranoc, dobranoc
Poduszek popraw puch
Z Pegaza zsiądź i więźniem bądź
Zamkniętych powiek dwóch
Jutro w śpiewnik życzeń i zażaleń
Wpiszesz kolejny protest song
A teraz wtul się w koc i w noc
I śpij jak wszystko w krąg
I śpij jak wszystko w krąg
Dobranoc, dobranoc
Rój myśli odgoń złych
Oczęta zmruż i niech sen już
Do szyb zapuka twych
Jutro znowu wspólne, więc i twoje
Sukcesy podsumuje ktoś
Dziś oczy zmruż i zaśnij już
Na dzisiaj masz już dość
Na dzisiaj masz już dość
Dobranoc, dobranoc
Na łańcuch zamknij drzwi
Śpi nocny stróż i mysz
Więc zaśnij już i ty
A jutro znowu wspólne, więc i twoje
Sukcesy podsumuje ktoś
Dziś oczy zmruż i zaśnij już
Na dzisiaj masz już dość
Na dzisiaj masz już dość
Dobranoc, dobranoc
Na łańcuch zamknij drzwi
Śpi nocny stróż i mysz
Więc zaśnij już i ty