Jeden plus jeden
Najpierw pomyśle zanim zrobię
Zrobię nim pomyśle jestem rzecznikiem gdy śpię idę niby
Zajebiście taki z natury dostałaś próbki dlatego kochanie ciągle mówisz mi cukrzyk
Ciężko się ruszyć ale świat
Nadal tempo wiesz ze nienawidzę pouczanie weź wypierdol
Wulgarny cham ta charyzma mnie zabije albo ten jebany kac z
Którym walczę co tydzień
A ty jako jedyna mnie wspierasz
O ludziach wiesz co sadze skurwysynom ślepa kiera dla pustych barbie
Nie mam w ogóle szacunku wy tapeto pojebanych galerianek bez mózgu
Nie będę szedł za forsa ponad zdrowie rodzina najważniejsza
Ty pod moim parasolem w boga wierze śmierci boje się nie kłamie
Ze względu na nas chciałbym przetańczyć każdy ranek
Samotność wyniszcza głowę jak „metal"
Kochana wiesz to dobrze ty moje szczęście bez reklam
Jeden plus jeden i na tym koniec
Jeśli świat chce to zepsuć to ja go rozpierdolę
Samotność wyniszcza głowę jak „metal"
Kochana wiesz to dobrze ty moje szczęście bez reklam
Jeden plus jeden i na tym koniec
Jeśli świat chce to zepsuć to ja go rozpierdolę
Czarne chmury ludzie kurwy chcą nieszczęścia rozgonię je w sekundę
Czy to irlandia czy Wietnam
Moja maleńka zero stresu jeśli ktoś cie skrzywdzi to petera masz w zasięgu
Uczulony na ból na twój to już psychiatryk
Zakopał bym żywcem odkopał rozjebał na kawałki niepoczytalny
Pieścisz mój umysł ja ciebie słowami wspieramy wynik tej sumy
Bo miłość jest egoizmem we dwoje kłótnie popychają mnie bym był twoim wrogiem
Nie chce tak kłótnie popychają mnie do tego bym był twym wrogiem
Nie chce tak tych kiepskich powodów plotki mam w chuju tak jak i ich autorów
Ta karuzela złe niech nas omie nie myślę o tym bo szczerze świetnie to widzę
Po lewej stronie tam zamieszkałaś
Niezależnie od tego co będzie jestem od zaraz
Samotność wyniszcza głowę jak „metal"
Kochana wiesz to dobrze ty moje szczęście bez reklam
Jeden plus jeden i na tym koniec
Jeśli świat chce to zepsuć to ja go rozpierdolę
Samotność wyniszcza głowę jak „metal"
Kochana wiesz to dobrze ty moje szczęście bez reklam
Jeden plus jeden i na tym koniec
Jeśli świat chce to zepsuć to ja go rozpierdolę