Znam
Znam jedną sukę co ma obsesję na punkcie rapa
Dam jej swoją bluzę będzie w górę skakać
Chce na moim chuju latać
Nie po to spędzałem nad tym długie lata
Latam paffam bakam
Nie mów do mnie proszę z kim tu mam się bratać
Nie dzwoń do mnie bo przerywasz w trakcie tracka
Ona myśli o kutasie nawet jak je maka
Kto jest mymi plecami naprawdę? Ja sam
Nie ufam nikomu i sram na przepraszam
Tu na pierwszym miejscu stoi zawsze kasa
Kasa
Nie ufam nie znaczy że nie kocham
Ładnie się odbijam w twoich oczach młoda
On wygląda na ogara ale dobra zobacz
Tego życia nigdy nie da tobie posmakować
Mądra głowa nie wiem skąd mam towar
Robię skoki w teren coś do worka schować
Kumple z kliki chcą banknoty zgarnąć
Ja bym chciał z Sokołem track jak Los Sicarios
Znam jedną sukę co ma obsesję na punkcie rapa
Dam jej swoją bluzę będzie w górę skakać
Chce na moim chuju latać
Nie po to spędzałem nad tym długie lata
Latam paffam bakam
Nie mów do mnie proszę z kim tu mam się bratać
Nie dzwoń do mnie bo przerywasz w trakcie tracka
Ona myśli o kutasie nawet jak je maka
Znam jedną sukę co ma obsesję na punkcie rapa
Dam jej swoją bluzę będzie w górę skakać
Chce na moim chuju latać
Nie po to spędzałem nad tym długie lata
Latam paffam bakam
Nie mów do mnie proszę z kim tu mam się bratać
Nie dzwoń do mnie bo przerywasz w trakcie tracka
Ona myśli o kutasie nawet jak je maka