Bida z nędzą
Idą idą lecą pędzą nędza z bidą i bida z nędzą
Idą idą idą idą nędza z bidą
Idą idą lecą pędzą nędza z bidą i bida z nędzą
Idą idą idą idą nędza z bidą
Jeszcze nie tu ale już tuż tuż i czujesz ten na gardle nóż
Idzie głód idzie chłód a pod stopami trzeszczy lód
Płacze król płacze rząd że brać pieniędzy nie ma skąd
Takim to nigdy dość a ty się o swoje proś
A ty się o swoje proś
Idą idą lecą pędzą nędza z bidą i bida z nędzą
Idą idą idą idą nędza z bidą
Idą idą lecą pędzą nędza z bidą i bida z nędzą
Idą idą idą idą nędza z bidą
Bankier tłusty jak knur co ma złota pełen wór
Dał ci grosz a chce trzy i w żywe oczy z ciebie drwi
Bo czy dobrze czy źle to jemu musi zgadzać się
A ty płać bo to wstyd w końcu podpisałeś kwit
Idą idą lecą pędzą nędza z bidą i bida z nędzą
Idą idą idą idą nędza z bidą
Idą idą lecą pędzą nędza z bidą i bida z nędzą
Idą idą idą idą nędza z bidą
Tacę pcha ci pod nos ten co słyszy z nieba głos
Ty mu grosz on ci raj no co się głupi wahasz daj
Kto wie może to zbawi nas w ostatecznej wojny czas
Między dobrem a złem
Między dobrem a złem
Między dobrem a złem a które jest które a bo ja wiem
Bo ja wiem
Bo ja wiem
Idą idą lecą pędzą nędza z bidą i bida z nędzą
Idą idą idą idą nędza z bidą
Idą idą lecą pędzą nędza z bidą i bida z nędzą
Idą idą idą idą nędza z bidą