Psychopop
W andergrandzie siedzi Andrzej
Jarek w popie robi bardziej
Chocia obaj muzykami
Nie rozumią się czasami
Ten kłopoty ma na giełdzie
Andrzej raczej cienko przędzie
Mówi Jarek złam się chłopie
Choćże ze mną robić w popie
Andrzej jednak ma zasady
Ideałów nie chce zdrady
Jarek z niego w głos się śmieje
Pęga w banku mu pęcznieje
Andrzej także z kumpla szydzi
Komercyją on się brzydzi
Do kariery wy się pchacie
Jak do pralki brudne gacie
Jak przyjaciół zgodzisz spory psychopop
Tak się zrodził pomysł chory psychopop
Sado i Maso w jednym stali domu
Sado na górze a Maso na dole
Maso spokojny nie wadzi nikomu
Sado najdziksze wyczynia swawole
Biały kruk czarnego krążka
Złoty deszcz biała gorączka
Kawior banan czekolada
Lody krem i marmolada
Jak przyjaciół zgodzić spory psychopop
Tak się zrodził pomysł chory psychopop
Tak przyjaciół wieczne spory psychopop
Uleczył ten pomysł chory psychopop
Tak się rodzi
Tak się rodzi
Tak się robi psychopop