Bubbletea

Tęsknie za Tokio świecącym jak neon
Za Tel'a'vivem białym jak welon
Za Nowym Jorkiem deszczowym jak
W sumie wróciłem dopiero
Za brudną Antananarywą
Choć chcieli oszukać nas na paliwo
Tęsknie za pizzą w Weronie i Pizą
I na pewno wiesz czemu tęsknię za Rygą
Za nocnym Santiago i Limą
Za jazdą na stopa pustynią
W tamtej Toyocie tęskniłem za klimą
Ten silnik był głośny jak dziewczyny z Rio
Za jazdą skuterem przez Wietnam
Tą pierdoloną zatłoczoną drogą
W każdym z tych miejsc zabawa była świetna
Ale jeszcze bardziej

Tęskniłem za Tobą, nie kłamię jak zły
Przydałbym się pociąć ale przyjmę kulkę w moim bubbletea
Tęskniłem za Tobą, nostalgia to błysk
Do którego nocą latają ochoczo takie ćmy jak my

Tęsknię za stertą rozrzuconych koszul
Za rapowaniem do utraty głosu
Spaniem do piątej, graniem od piątej
I za beztroskim oglądaniem pornosów
Tęsknie za zamkiem, freestylem na błoniu
Za jointem na klatce, uciekaniem z domu
Może mniej za tym jak portfel był pusty
Musiałem się napocić tak jak Bruce Lee
Za Placem Kościuszki sprzedawaniem gazet
Za pierwszą gażą odebraną w ZPAVie
Za derbami w Mławie, łyżką cukru w kawie
Za Ciechanem w pubie
Za węglowodanami i plackami z hita
Wtedy nikt z nas jeszcze nie żył jak robot
Tęsknie do tego gówniarskiego życia
Ale chyba jednak wole to na zdrowo

Tęskniłem za Tobą, nie kłamię jak zły
Przydałbym się pociąć ale przyjmę kulkę w moim bubbletea
Tęskniłem za Tobą, nostalgia to błysk
Do którego nocą latają ochoczo takie ćmy jak my

Za Smarki Smarkiem no bo młoda foka
Musiała mi się kiedyś znudzić w końcu
Tęsknie za poprzednim logo Reeboka
Nowe wygląda jak dla crossfitowców
Tęsknie też za Ligą Plus bo bez Smoka
Ten program już nie wygląda tak samo
Za szóstą odsłoną Pro Evo Soccer
Jezu, ale tam strzelałem Adriano
Za głową pomalowaną na biało
Do tego w sumie zawsze mogę wrócić
Za podzielonym na cztery ekranem i graniem w te survivale Call of Duty
Tęsknie za quattro fromaggi z Diavolo
Sentymenty mnie nigdy nie opuszczą
Rozlewałem wtedy sosy jak Pollock i słuchałem bitów z crunk'ową perkusją

Gdybym miał strzelać w niebo zawsze gdy zaczynam tęsknić
To posłałbym tam w górę więcej kulek im niż Nesquik
Po moim mieście snuję się jak zakochany Szekspir

Tęskniłem za Tobą, nie kłamię jak zły
Przydałbym się pociąć ale przyjmę kulkę w moim bubbletea
Tęskniłem za Tobą, nostalgia to błysk
Do którego nocą latają ochoczo takie ćmy jak my
Takie ćmy jak my
Takie ćmy jak my
Takie ćmy jak my
Takie ćmy jak my
Takie ćmy jak my
Takie ćmy jak my
Takie ćmy jak my
Takie ćmy jak my

Translation in verification

[Verse 1: Quebonafide]
I miss Tokyo shining like a neon
Tel'a'viv white as a veil
New York City rainy as
I've only just came back

Dirty Antananarivo
Although they were trying to cheat us on fuel
I miss the pizza in Verona and Pisa
And surely you know why I miss Riga

The Santiago by night and Lima
Hitchhiking in the desert
In that Toyota, I missed the air conditioning
That engine was noisy like the girls from the Rio

Riding on scooter through Vietnam
By this fucking crowded road
In each of these places, the fun was great
But even more...

[Chorus: Daria Zawiałow]
I've missed you, I don't lie like a bad one
I could use a cut but I'll take a bullet in my bubbletea
I've missed you, nostalgia is a flash
To which moths like us fly at night eagerly

[Verse 2: Quebonafide]
I miss the heap of scattered shirts
For rapping to lose voice
Sleeping until five, playing from five
And for carefree porn watching

I miss the castle, the freestyle on the Błonie
The joint in the corridor, running away from home
Maybe less for the empty wallet
I had to sweat like Bruce Lee did

I miss selling newspapers on Kosciuszko Square
The first money earned from ZPAV
The derby in Mława, a spoonful of sugar in coffee
The Ciechan [beer] in the pub

The carbohydrates and pancakes from Hit
When none of us was living like a robot
I miss that shitthead life
But I guess I prefer it now healthy

[Chorus: Daria Zawiałow]
I've missed you, I don't lie like a bad one
I could use a cut but I'll take a bullet in my bubbletea
I've missed you, nostalgia is a flash
To which moths like us fly at night eagerly

[Verse 3: Quebonafide]
Miss Smarki Smark, because young chick
I had to get bored of her in the end
I miss the previous Reebok logo
New looks like it's for crossfitters

I also miss the Plus League, because without Smok
This program doesn't look the same anymore
After the sixth edition of Pro Evo Soccer
Jesus, how I shot with Adriano there

Miss a head painted white
After all I can always come back to that
Miss the screen split in four and playing survival games, Call of Duty
I miss the quattro-fromaggi from Diavolo
Sentiments will never leave me
I was pouring sauces like Pollock and listening to crunk drum beats

[Bridge: Daria Zawiałow & Quebonafide]
If I had to shoot into sky every time I start to miss
I'd send more balls up there to them than Nesquik
I'm lurking around my town like a Shakespeare in love...

[Chorus: Daria Zawiałow]
I've missed you, I don't lie like a bad one
I could use a cut but I'll take a bullet in my bubbletea
I've missed you, nostalgia is a flash
To which moths like us fly at night eagerly

Moths like us
Moths like us
Moths like us
Moths like us
Moths like us
Moths like us
Moths like us
Moths like us