Klimatyzator [Radio Edit]
Wiem że kochasz też morze słońce lato
Piękne Panie w strojach albo bez
Nie przeszkadza Ci głośny klimatyzator
Oby w drinku lód lód błyszczał się
Gorące lato wakacji sen tak chce
Mogło by nigdy nie kończyć się o yeah
Wrzesień nadchodzi Ty tęsknisz też
Za zimnym piwkiem w upalny dzień
Leniuszek ze mnie przyznaje się
Leżę na plaży i czuje że
Znów zimą sen dopadnie mnie
W klimacie lata obudzę się
Wiem że kochasz też morze słońce lato
Piękne Panie w strojach albo bez
Nie przeszkadza Ci głośny klimatyzator
Oby w drinku lód lód błyszczał się
Zimowy klimat zaczyna się a Ty z łopatą przerzucasz śnieg
Skąd ja to znam zastanów się czy nie chce w tedy opalać się
Brakuje mi i tobie też klimatu lata w zimowy dzień
Słonecznej plaży i morza śpiew
Niech nawet mewa okrada mnie
Beztrosko czas przemyka gdzieś
W promieniach słońca kąpać się chcę
Wiem że kochasz też morze słońce lato
Piękne Panie w strojach albo bez
Nie przeszkadza Ci głośny klimatyzator
Oby w drinku lód lód błyszczał się
Wiem że kochasz też morze słońce lato
Piękne Panie w strojach albo bez
Nie przeszkadza Ci głośny klimatyzator
Oby w drinku lód lód błyszczał się
Wiem że kochasz też morze słońce lato
Piękne Panie w strojach albo bez
Nie przeszkadza Ci głośny klimatyzator
Oby w drinku lód lód błyszczał się