Gdybym mógł
Gdybym tylko mógł coś na lepsze zmienić w sobie
Zauważałbym Twój ból pod osłona moich powiek
Słowa układał w głowie by mówić z sensem zawsze
I coraz częściej przekazywał szczera prawdę
Gdybym mógł cofnąć czas pożegnałbym się z moim ojcem
Powiedziałbym mu że bez niego nic nie jest takie proste
Zwolniłbym czasu przemijanie gdybym tylko mógł
Ale to wyobrażanie w mojej krainie snów
Tyle dróg para nóg a ja jeszcze sam nie wiem
Czy moich słów możesz być do końca pewien
Jeśli będziesz na glebie to jedno zapamiętaj
Że każdy upada nawet najlepszy zwycięzca
Gdybym mógł usunąć wszystkie nasze kłótnie i teksty
Może uczyniłbym nasz świat odrobinę lepszym
Świat może być pięknym może zacznijmy od nowa
Bez kłótni bez wojen bez raniącego słowa
Gdybym mógł zmieniać otoczenie uwierz zrobiłbym to
Zmieniałbym na świat spojrzenie i zło wyrzucał na tło
Gdybym mógł dać Ci siebie to pewnie zrobiłbym coś
Szukałbym znaków na niebie a nie błądził wciąż
Gdybym mógł zmieniać otoczenie uwierz zrobiłbym to
Zmieniałbym na świat spojrzenie i zło wyrzucał na tło
Gdybym mógł dać Ci siebie to pewnie zrobiłbym coś
Szukałbym znaków na niebie a nie błądził wciąż
Gdybym mógł stawiałbym częściej pewne kroki
Łagodząc Twój ból wskazywał nieba obłoki
Szczyt możliwości jest wysoki ja idę coraz wyżej
Uwierz nie jesteś daleko ziomuś jest coraz bliżej
Naszego celu wiem że nie jest fajnie iść samemu
Mówić słowa po których często brakuje tlenu
Nie wiem czemu nie wiem własnie
Gdybym mógł zamknąłbym wszystkie złe chwile w ciasnej klatce
Chciałbym tak robić często chciałbym nawet i zawsze
Wciskam w życiu play stop by dalej przekazywać prawdę
Gdybym mógł wziąłbym na siebie Twój ciężar
Niosąc go dumnie podążałbym szlakami zwycięstwa
Teraz patrze do góry na niebie gwiazdy i nów
Uwierz zmieniłbym reguły gdybym tylko mógł
Mówię słowa które nadadzą Twemu życiu rytm
Nie narzekaj że masz pod górę skoro podążasz na szczyt
Gdybym mógł zmieniać otoczenie uwierz zrobiłbym to
Zmieniałbym na świat spojrzenie i zło wyrzucał na tło
Gdybym mógł dać Ci siebie to pewnie zrobiłbym coś
Szukałbym znaków na niebie a nie błądził wciąż
Gdybym mógł zmieniać otoczenie uwierz zrobiłbym to
Zmieniałbym na świat spojrzenie i zło wyrzucał na tło
Gdybym mógł dać Ci siebie to pewnie zrobiłbym coś
Szukałbym znaków na niebie a nie błądził wciąż
Gdybym mógł zmieniać otoczenie uwierz zrobiłbym to
Zmieniałbym na świat spojrzenie i zło wyrzucał na tło
Gdybym mógł dać Ci siebie to pewnie zrobiłbym coś
Szukałbym znaków na niebie a nie błądził wciąż
Gdybym mógł zmieniać otoczenie uwierz zrobiłbym to
Zmieniałbym na świat spojrzenie i zło wyrzucał na tło
Gdybym mógł dać Ci siebie to pewnie zrobiłbym coś
Szukałbym znaków na niebie a nie błądził wciąż