Walcz o szczęście
Kiedy tłum cię mija wokół ludzie szarzy
Ciągle wierzysz że coś wreszcie się wydarzy
Zauważą cię i spełnisz swe marzenia
Jednak choć się starasz nikt cię nie docenia
W końcu reszta już nadziei gaśnie w tobie
Mówisz ja już przecież w życiu nic nie zrobię
Spadasz na dno sam ze sobą w ból i pustkę
Już przeżyłam swoje mówią twoje usta
Spragnieni szczęścia odarci z marzeń
W szarości życia gubimy się
Gdzie jest nadzieja gram słów dobroci
Kto ma docenić gdy zepchną w cień
Uwierzyłaś w siebie dalej będziesz walczyć
I już wiesz że teraz twoich sił wystarczy
Znasz swą wartość znowu wierzysz w ideały
A od dzisiaj świat otworem stoi cały
Spragnieni szczęścia odarci z marzeń
W szarości życia gubimy się
Gdzie jest nadzieja gram słów dobroci
Kto ma docenić gdy zepchną w cień
Spragnieni szczęścia odarci z marzeń
W szarości życia gubimy się
Gdzie jest nadzieja gram słów dobroci
Kto ma docenić gdy zepchną w cień