Płonę, płonę
O chcę uwierzyć
W to wszystko co mi szepczesz kiedy drżysz
Gdy twoje serce
Tak rozpaczliwie krzyczy woła mnie
Nie chcę więcej
Usłyszeć nowych kłamstw
Zrób to proszę co obiecały mi
Twoje oczy i wyszeptane słowa
Zrób to dzisiaj i niech zapłonie świat
Już nie mogę zmarnować szansy
Na tę chwilę czekałem długo
Kiedy twoje oczy obiecują mi
Że to właśnie ty spełnisz moje sny
To płonę
Nawet maty uśmiech kiedy drwisz
Tej pewności nie potrafi zabrać mi
Och nie
Więc powiedz to wykrzycz z całych sił
Jaką tak naprawdę chcesz być dla mnie dziś?
Krzycz krzycz z całych sił
Dobrze wiesz że właśnie dziś
Zniknie gdzieś twój cały wstyd
Otak