Wcale mi się słowa nie posplątywały
Co za noc
Dał mi ją Bóg
Bym razem z nią
Kołysać cię mógł
Aresa syn
Znowu tu wlazł
Napina łuk
Celując w nas
I choć twe słowa plącze gin
Nieco się zgubiłeś
W sekrecie jednak wyznam ci
Że trochę uwierzyłam
U naszych stóp
Niepewny dość krąg
Gorący jak
Dotyk twych rąk
I choć twe słowa plącze gin
Nieco się zgubiłeś
W sekrecie jednak wyznam ci
Że trochę uwierzyłam