Mała
Jak mam powiedzieć Ci
Idę swoim tempem żadnym pędem
Jak nie chce mi się iść wtedy pobiegnę
I to jest piękne każdy robi co zechce
Ja nie ukradnę chociaż dosięgnę
Po swoje rękę wyciągam śmiało
Tylko przed Bogiem klęknę
Pomódl się za mnie mamo
No i pewnie wiesz przed narzeczoną też
Na razie tańczy ze mną ciepły deszcz
I ja z nim tańczę
Jak ze starym kumplem z którym nie mam czasu
Nawet na tę wódkę
I leżę sobie chill męczy mnie strach
Że będę Ci musiał powiedzieć słowa tak okrutne
Oczka masz słodziutkie jak truskawki z cukrem
Lubię w tobie to że wszystko masz malutkie
Lubię że mogę Cie nosić i nie spuchnę
Chyba zjem Cię przed jutrem
Lubie twoje włosy stupkę i pupkę
A lubię w tobie tą zamułkę słodziutkie
Czasem miny miewasz smutne czasem kaszlesz
Czasem chciałbym zatrzymać tamtą minutkę
Bo jak mam powiedzieć Ci
Że w sumie Cię nie kocham
Pewnie będziesz tak niewinnie siedzieć i
Nawet nie wydusisz wynocha
I jak mam powiedzieć Ci
Że w sumie Cię nie kocham
Pewnie będziesz tak niewinnie siedzieć i
Nawet nie wydusisz wynocha
Kurwa mać