TANGO
(Noc jeszcze młoda) a moje myśli czarne jak niebo
(Czarne jak smoła) gęste jak to, co nalewasz w kielon
(W oknie zasłona) a za nią stoi pacjent z kamerą
(Dzwonię po ziomach), ale dziś nie ma dla mnie żadnego
Chociaż gdy chcesz się nastukać to znajdziesz adres jak pies
Taki skurwiały los mój, z pechem od zawsze na cześć
Nawet jeśli pusty bak to ładnie pachnie kartier
Przytrzymaj flakon, robię salto aż ci zapiera dech
(Noc jeszcze młoda) a miasto chce nas przerzuć i wypluć
(Odklejka zroga) przez sekund pięć już nie mów mi nic już
(Zabieraj młoda) mam kurwa resztki tlenu i zmysłów
(Trochę nas szkoda) pewnie myślisz kiedy drzesz siódmy list mój
(Jestem dziś twoim koszmarem) a mimo to śnisz to dalej
(Ta miłość boli wciąż krwawie) a mimo to dziś poprawię
(Tańczyć powoli chcą bawię) kończyć powoli tą dramę
(Ta miłość boli od dawien) zabij ją, po tym skończ taniec
Jak zechcesz zmarnować, życie to zadzwoń
W tym akurat jestem dobry i to bardzo
Pozwól, że poprowadzę to tango
Tańcz kiedy patrzą z pogardą
Jak zechcesz zmarnować, życie to zadzwoń
W tym akurat jestem dobry i to bardzo
Pozwól, że poprowadzę to tango
Tańcz kiedy patrzą z pogardą
Zamówiła tosta i czarną kawę
Ja w tym czasie obrobiłem Lombard i żałowałem
I wróciłem do niej mówiąc o tak, że mam coś dla niej
Wkładając pierścionek zapytała, czy już tak zostanie, zwariowałem
Tańczyliśmy w deszczu, bez hajsu i na dnie
Straciliśmy koleżków, złamaliśmy kilka serc
I może przeprosilibyśmy, ale dzisiaj nie
Chcą o nas słyszeć, bo kochały nas jak chyba nie
Kochały nigdy i zostały blizny na nich
Ale nie ruszyło nas to, bo byliśmy zbyt wygrzani
Miki Mallory na trasie donikąd
Wciskała gaz w podłogę, chuj z tą kierownicą
Często krzycząc, o co znowu poszło, nie wiem
Dzień jak co dzień, po co grzebiesz
Ludzie głupie rzeczy plotą w gniewie
Albo coś rozjebię, albo ją rozjebię
Jak zechcesz zmarnować, życie to zadzwoń
W tym akurat jestem dobry i to bardzo
Pozwól, że poprowadzę to tango
Tańcz kiedy patrzą z pogardą
Jak zechcesz zmarnować, życie to zadzwoń
W tym akurat jestem dobry i to bardzo
Pozwól, że poprowadzę to tango
Tańcz kiedy patrzą z pogardą