Lipowa łyżka
Żegnaj mi lipowa łyżko
Moja wierna towarzyszko
Zbójeckiej niedoli
Żegnaj mi kubku blaszany
W Bukowinie wykowany
Żegnaj grudko soli
Com się ja po górach napasał
Com się ja pistolców nanaszał
Kto to wie kto to wie
Com się ja nakrzyczał po po lasach
Com się ja do Widnia nawpraszał
Com naśpiewał w dąbrowie
Com śpiewał w dąbrowie
Com się ja z frairką nalubił
Com talarów złotych nagubił
Kto to wie Kto to wie
Com się starych gadek nasłuchał
Jak mi była gorzką siwucha
Com naśpiewał w dąbrowie
Com śpiewał w dąbrowie
Jadłem ci ja w Bukowinie
Kapuśniak gorący
I patrzałem po dolinie
Na wieczór cichnący
Jadłem ci ja na Głodówce
Grule z czarną solą
Pomyślałem jak tak Bóg chce
To niech mnie zabiorą
Com się ja po górach napasał
Com się ja pistolców nanaszał
Kto to wie Kto to wie
Com się ja nakrzyczał po po lasach
Com się ja do Widnia nawpraszał
Com naśpiewał w dąbrowie
Com śpiewał w dąbrowie
Com się ja po górach napasał
Com się ja pistolców nanaszał
Kto to wie Kto to wie
Com się ja nakrzyczał po po lasach
Com się ja do Widnia nawpraszał
Com naśpiewał w dąbrowie
Ccom śpiewał w dąbrowie
Com się ja z frairką nalubił