Twoje oczy pełne nieba
Oczy pełne nieba śladu chmur
Pełne wiatru z ciepłych mórz
Oczy pełne kwiatów z rajskich wysp
Tylko siebie wciąż nie widzę w nich
Miałem inny być chciałem zimny być jak głaz
Obojętny ton sztywna poza blada twarz
By powiedzieć jej znowu nie starczyło sił
Że ostatni raz to nie będzie a już był
Gdy spojrzały nagle na mnie a ja w nie
Oczy pełne nieba śladu chmur
Pełne wiatru z ciepłych mórz
Oczy pełne kwiatów z rajskich wysp
Tylko siebie wciąż nie widzę w nich
Miałem wreszcie żyć swoim życiem a nie jej
Odchorować to żeby potem było lżej
Wymieniłem z nią pocałunki zamiast słów
Znowu czuję ją białą flagą macham już
Bo spojrzały nagle na mnie a ja w nie
Oczy pełne nieba śladu chmur
Pełne wiatru z ciepłych mórz
Oczy pełne kwiatów z rajskich wysp
Tylko siebie wciąż nie widzę w nich
Oczy pełne nieba śladu chmur
Pełne wiatru z ciepłych mórz
Oczy pełne kwiatów z rajskich wysp