Abym Mogł Przed Siebie Iść [2003 Remaster]
Pewnie ciężki znów będzie dzień
Głód i chłód obudziły mnie
W zastaw dałem jedyne palto
Które nosiłem przez tyle lat
Zimno mi zimno mi i forsy brak
Ale nie jest źle o nie
Został jeszcze nadziei cień
Kiedyś przecież zapomnę że
Miałem własną żonę i dom
I że dobrze było mi z nią
A jeszcze mam nadziei cień
Że to był tylko zły sen
Nikt już nie nie namówi mnie
Abym został na dłużej gdzieś
Muszę przecież wolnym być abym mógł
No abym mógł przed siebie iść
Czy ktoś z Was zrozumie to
Że w tym właśnie sens
Aby sobą być prawdzie patrzeć w twarz
Kochać wszystkich ludzi i pokój z sobą nieść