Miliony srebrnych ³ez
Pada deszcz, miliony srebrnych ³ez:
popatrz, to tylko deszcz.
Kiwasz g³ow¹ lecz oczy mokre.
Co sta³o siê? Tyle smutku w nas.
Matka raz na rok ma ochotê tu przyjœæ.
Nawet nie wiesz kim, kim ojciec by³.
Wyrzucili ciê jak niepotrzebn¹ rzecz
i czujesz siê jak nieproszony goœæ.
Pada deszcz, miliony srebrnych ³ez,
g³adkie s³owa nie przynios¹ ulgi
ale popatrz, proszê spójrz:
przestaje padaæ, uœmiechnij siê, uœmiechnij siê.
Matka raz na rok ma odwagê tu przyjœæ...