Co się stało z moją klasą
Co się stało z naszą klasą
Co się stało z moją klasą
Z moją klasą pierwszą a
Kto na stołku twardo zasiadł
Kogo wiatr po świecie gna
Co się stało z dziewczynami
Co się stało z warkoczami
Co się stało z chłopakami
Co się Boże stało z nami
Co się Boże stało z nami
Przez trzydzieści parę lat
Na fotografii Jasiek na przedzie
Zaraz przy Jaśku jak zwykle Wiesiek
Szczerbaty Józek, Anka obok
Za nimi Piotrek z ogoloną głową
Przy nim Stasiek, co się rumieni
I rudy Franek z żabą w kieszeni
A ja strwożona i drżąca cała
Bo się tej żaby strasznie bałam
Co się stało z moją klasą
Z moją klasą pierwszą A
Kto iskierki w oczach zgasił
A kto uśmiech dziecka ma
Kto z nas wierzy tak jak wierzył
Kto z nas jeszcze mówi szczerze
Kto się boi, kto nie boi
Kto z nas leży, kto z nas stoi
Kto pamięta jak to było
Co się z nami porobiło
Przez trzydzieści parę lat
Jasiek jak zwykle, zawsze na przedzie
Anka schudła, coś się nie wiedzie
Stasiek się dzisiaj nie rumieni
Czuje się pewnie z forsą w kieszeni
A rudy Franek tak wyłysiał
Że by go nikt nie poznał dzisiaj
Ja znów speszona i drżąca cała
A tak się dobrze zapowiadałam
Co się stało dobry Boże
Z moją klasą pierwszą A
A gdzie pan jest Profesorze
Przecież pan na zdjęciu stał
A gdzie pan jest
Przecież pan na tym zdjęciu stał
Co się stało z naukami
Co się stało z nadziejami
Z historiami, fizykami
Rysunkami, z zajęciami
Z chłopakami, dziewczynami
Co się Boże stało z nami
Przez trzydzieści parę lat
Jasiek coś podpadł, lecz się wyliże
Wiesiek też swego już coraz bliżej
Szczerbaty Józek zęby wprawił
Ankę znów bieda za gardło dławi
Piotrek głowę ma ogoloną
Bo zrobił coś, co niedozwolone.
Stasiek oskarżał go bez rumieńca,
Choć miał już dużo, chce jeszcze więcej
A rudy Franek z wesołym gestem
Spotkał mnie na ulicy dzisiaj
Miał pod oczami sine cienie
Spytał pamiętasz żabę w kieszeni
Jak piszczałaś, jak się bałaś
A jak się nagle rozpłakałam
Co się stało z moją klasą
Z moją klasą pierwszą A
Kto z nas dziś nie może zasnąć
A kto może twardo spać
Gdzie są żaby wystraszone
Które Franek miał w kieszeni
Dni zielone, dni szalone
Kiedy Stasiek się rumienił
Gdzie czupryna Franka ruda
Niby sztandar rozczochrany
Gdzie szczerbaty Józio brudas
Co się dzisiaj stało z nami