Życie jest piękne
Życie jest piękne
Tylko dlaczego ja chce sobie je obrzydzić
Dlaczego bezustannie staram się zochydzić
Pytam pytam pytam
Życie jest piękne
Tylko dlaczego nie potrafię go docenić
Z uporem godnym lepszej sprawy wszystko znienić
Pytam pytam pytam
Życie jest piękne
Tylko dlaczego nie potrafię się nim cieszyć
Jedynie bezustannie w bramach łeb kaleczyć
Pytam pytam pytam
Życie jest piękne
Tylko dlaczego nie chcę tego zauważyć
By je pokochać nie potrafię się odważyć
Pytam pytam pytam
Jestem człowiekiem
Co swoje wie ale żadnym autorytetem
Ni mniej ni więcej wcale nikim wyjątkowym
A sercem kocham nie z głowy
Sercem kocham nie z głowy