Rycerz Maryi
Żądamy prawa do zabijania
I w tej materii do swego zdania
W naszej konserwie ktoś dziurę wierci
Żądamy publicznej kary śmierci
Wszyscy co ojczyznę do dna zrujnowali
Równo na belce by zadyndali
Temu zaś co wierze ubliża
Jak bydłu wypalimy znak krzyża
Zajrzyj do niemal każdej szuflady
Księga a w niej dobre rady
Jak kamienować jak wyłupić oko
Ci starożytni byli jednak spoko
Tak się zagłębiasz w biblijna lekturę
Tam boża rózga rozdziera skórę
Kraty baty udręczenia
Tam klątwy do siódmego pokolenia
Trup ściele się gęsto
Krwią spływają zdrajcy
Lepsze od fizyki geo i majcy
Jak kamień młyński zawisa u szyi myśl
Zostanę Rycerzem Maryi
My wam damy wolność z powrotem do klatki
Heja chłopaki zróbmy tu jatki
Niebiescy żołnierze Maryja ich strzeże
Utuleni w wierze rycerze